Ponad 190 zawodników uczestniczyło w obozach w Bydgoszczy oraz Nowej Wsi Przywidzkiej, gdzie, jak zwykle, trenowały najmłodsze roczniki.
Zespół 2008 rozegrał trzy sparingi. Pokonał Wisłę Tczew 6:1 (Michał Szulc 2, P. Leszczyński 2, Iwaszczuk, Pawlak) i MUKS 11 Zielona Góra 8:1 (Charamsa 4, P. Leszczyński 2, Lackowski, Pawlak), a zremisował z Ułanami Dragacz 2:2 po bramkach zawodników z rocznika młodszego (Gazda, Staniszewski). Odbyła się też gra wewnętrzna: 2008 vs. 2009, zakończona zwycięstwem "starszaków" 8:5.
W NWP z teamem 2009 poznawał się Bartosz Kultys. Chłopcy z roczników 2010-11 nie grali sparingów. Obóz przebiegł bez kłopotów, jeśli nie liczyć nerwów Bartosza Lewandowskiego, który w czwartym dniu zgrupowania... doczekał się pierwszego potomka. Na imię mu Nikodem.
Dodajmy jeszcze, że przed wyjazdem na obóz podopieczni Roberta Wery gościli w Gdyni rówieśników z MUKS Dąbrówka. Drużyna z Mazowsza wygrała 7:1.
Obiekty CWZS Zawisza są idealne dla skupionych na treningu i regeneracji, do tego - jak NWP - oferują naturalne boiska. Tego lata dodatkową atrakcją była możliwość gry na stadionie, na którym jeszcze nie tak dawno bydgoski klub występował w ekstraklasie.
Drużyna Artura Domerackiego, który zabrał na obóz aż 30 zawodników, miała trzech sparingpartnerów: 4:7 z Ursusem Warszawa (Bożek 3, Obara), 3:3 z Zawiszą (Zapaśnik, Leśniak, K. Grota) i 3:5 z miejscową Gwiazdą (Kułakowski, Zapaśnik, Stachowiak).
Zresztą drużyna U-14 ma za sobą najwięcej testów, bo już sześć. Gdynianie zaczęli przygotowania od pokonania beniaminka pomorskiej ligi, Gryfa Wejherowo 5:3 (Kołakowski 2, Kułakowski 2, Zapaśnik), następnie w kombinowanym składzie z rocznikiem 2005, co będziemy praktykować w trakcie sezonu ligowego, biało-niebiescy pokonali Gedanię 8:1 i Portowca Gdańsk 11:1.
Drużyna 2005 zagrała w Bydgoszczy ze stołecznym Legionem, w którego składzie byli także zawodnicy o rok i dwa starsi. Team Jakuba Izdebskiego poradził sobie całkiem nieźle, bo zremisował 3:3 (hat-trick Klamrowskiego!).
Także z Legionem, i to ze starszym rocznikowo, sparował zespół Kamila Bieniaszewskiego. Chłopcy z 2007 zwyciężyli 2:0 (Rakowski, Pawłowski), a w kolejnym meczu ulegli nieznacznie rówieśnikom z Zawiszy 3:5 (M. Łoś, K. Lewandowski, Eski).
I tak doszliśmy do juniorów młodszych. Marek Marciniak miał pod opieką w Bydgoszczy ponad 40 zawodników z roczników 2003 i 2004, stąd np. z Chemikiem Bydgoszcz, beniaminkiem CLJ, mógł sobie pozwolić na sparing 4x40 minut! Wyniki z podziałem na kwarty: 1:0, 1:2, 1:1, 0:2.
W drugim test-meczu, już zwyczajowo 2x45, biało-niebiescy rozgromili Ursus Warszawa 6:1 (Dusza, Mróz, Małyszczycki, Wiśniewski, Witman, Winnicki).
Akurat trener Marciniak, mimo że był bardzo zadowolony z wykonanej pracy i zaangażowania zespołu, miał najwięcej zmartwień. Bartosz Lupa i Jędrzej Padyjasek wrócili szybciej do domu z powodu kontuzji (obaj doznali podobnych urazów - złamania ręki po pechowym upadku), a Kacper Galas rozchorował się. Mamy nadzieję, że cała trójka najszybciej jak to możliwe wróci w pełni zdrowia do kolegów. Nowy sezon dla teamu U-17 zapowiada się bardzo ciekawie.
---
4.08.2019