U-19, 1. liga woj.
BAŁTYK - Gryf Słupsk 15:0 (6:0); Szczot (5), Święcinski (10), Ćwikła (26), Jaryczewski (31), Reszka (39, 50), Drozdowicz (41-głową, 55-głową), Łogiński (48, 58, 85), Sokalski (61), Skrzypczak (87, 90), Małyszczycki (90)
BAŁTYK: M. Ponichtera - Michniewicz, Drozdowicz, Jaryczewski, Sokalski - Dusza, Reszka, Szczot - Ćwikła, Święcinski, Mróz
oraz Gronczewski - Gębski, Łogiński, P. Wyszomierski, Małyszczycki, Rosiński, Skrzypczak
Juniorzy młodsi ze Słupska (starsi grali w tym samym czasie w V lidze) przyjechali na NSR jak na ścięcie i tym razem fraza "rywale nie oddali strzału" nie jest figurą retoryczną. Biało-niebiescy mogli śmiało wypróbować manewr z lotnym bramkarzem, bo gra toczyła się na połowie Gryfa. Gdyby nie kilka spektakularnych pudeł, gdyby nie kilka świetnych interwencji bramkarza Gryfa, wynik byłby... No właśnie, jaki? Brakuje nam określenia. Bałtykowcy słusznie starali się wyśrubować bilans bramkowy, na uwagę zasłużyły dwa prawie identyczne gole Aleksandra Drozdowicza po dośrodkowaniach Patryka Mroza z rzutów rożnych, czy ładne uderzenia Przemysława Łogińskiego i Bartłomieja Małyszczyckiego.
Lepiej soboty zacząć nie mogliśmy, tym bardziej, że - po wielu latach nieobecności przy Olimpijskiej - kilka goli rocznika 2003, a godzinę później trafienia teamu 2009 oglądał dyrektor zarządzający (CEO) firmy Wedel. Maciej Herman, rodowity gdynianin i sympatyk Bałtyku, zdecydował się wesprzeć nasz klub w sferze organizacyjnej i powiększy skład zarządu.
U-15, 1. liga woj.
BAŁTYK - Gryf Wejherowo 1:1 (0:1); O. Wesołowski (75)
BAŁTYK: S. Stanik - J. Wyszomierski, Kułakowski, S. Kaczmarek, Jóskowski - O. Wesołowski, Pluta, Kurzyński, Leśniak, Czukiewicz - Marcin Szulc
oraz M. Izdebski - Domański, Maliszewski, Kasprzak, Bożek
Gdynianie naprawdę powalczyli o pierwszy punkt w sezonie. Gdyby opuszczali plac gry pokonani, byłoby to niesprawiedliwe. Pierwsza połowa wyrównana, lecz przegrana. Kilkadziesiąt sekund przed przerwą mocniejsi fizycznie gryfici wyszli z dobrą kontrą (jeszcze w polu karnym można ją było zatrzymać, ale się nie udało) i Szymon Stanik nie miał szans na obronę. Po zmianie stron przewaga Bałtyku tylko rosła i w doliczonym czasie mogła przynieść komplet punktów. Za walkę i falowe ataki wielkie brawa.
2009, liga D2 (gr.2)
BAŁTYK - Iskra Gdynia 6:0 (3:0); Gazda (7-głową, 26, 57), Staniszewski (30), Dzikowski (34), Dolata (47)
BAŁTYK: A. Drenda - Mirowski, Szpiller, Hermaniuk, Dolniak, Gazda, Gruchała, Dzikowski, Staniszewski
oraz Dolata, R. Czerwionka, Staluszka, Witczak
Debiuty bywają trudne, a rocznik 2009, w przeciwieństwie do starszych grup i młodszej również (2010), przystąpił do rozgrywek ligowych rok później, mimo że de facto w normalnym trybie. Udział w turniejach związkowych, a mecz 2x30 min to dwie różne bajki. Podopieczni Bartosza Kultysa przywitali się z ligą obiecująco, premierowego gola - po rozegraniu rzutu rożnego i wysokim dośrodkowaniu - zdobył głową Wiktor Gazda. Po raz pierwszy w biało-niebieskich barwach zobaczyliśmy Maksymiliana Hermaniuka, Michała Mirowskiego i Jana Witczaka.
---
15.08.2020