Można napisać, że od poniedziałku 11 maja trenujemy regularnie, szkoleniowcy i zawodnicy szybko załapali jak optymalnie w szóstkę (+trener) spędzić 30 czy 45 minut na dużym boisku plus mniej więcej tyle samo obok boiska ćwicząc np. motorykę. Trenujemy w domu, czyli na boisku "B" Gdyńskiego Centrum Sportu, na orliku SP 26 przy ul. Wolności i dodatkowo wynajmujemy boisko naturalne TKKF Checz, które bodaj nigdy nie było w lepszej kondycji.
Zachęcamy do odpowiedzialnego traktowania obowiązków treningowych, ponieważ ze zrozumiałych powodów nieobecność na zajęciach ma istotną wagę. Za podział grup odpowiadają trenerzy i przekazują info bezpośrednio rodzicom lub zawodnikom. Mamy nadzieję, że to tylko krótki etap górski przed powrotem do normalności.
Grafik treningowy do końca maja można zobaczyć TUTAJ
Skoro ligi nie ma, wykorzystujemy weekendy. Jeśli będzie możliwość zwiększenia liczby zajęć, skrzętnie z tego skorzystamy.
W sobotę wrócili do zajęć stricte specjalistycznych bramkarze (choć jeszcze nie wszyscy), lecz w tej dziedzinie zalecamy kontakt z trenerem Waldemarem Stanikiem.
Akurat na zdjęciu mamy bramkarzy. Właśnie tak można w Polsce trenować w dobie pandemii. 6 plus 1. Tylko odstępy większe niż na pamiątce z pięknej jesieni.
---
10.05.2020